witam. wlalem ostatnio 9,5 litrow gazu przejechalem na tym w miecie 65 kilometrow jezdze tylko do pracy i sklepu na zakupy.. chcialbym was zapyta czy to duzo?" bo mi wydaje sie ze tak..to na sto w miescie wyszlo by jakies 14 litrow?co o tym myslicie?
Dołączył: 15 Mar 2010 Posty: 3511 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpacie Posiadane auto: Seat Toledo Signo 1,820v+lpg 99 Peugeot 106 1,1 97r. r
Piwa: 191/38
Wysłany: Wto 04 Sty 2011, 19:59
Temat postu:
duze spalanie?
Witam mimo wszystko wydaje mi się że to ciut za dużo , ja średnio dziennie robię jakieś 15-20km z tym że z przerwami dojazd do pracy 2 km i nawet w zimie nie wyszedł mi więcej niż dwanaście litrów. A kiedy ostatnio byłeś na regulacji moim zdaniem przynajmniej raz w roku trzeba go podpiąć pod kompa i sprawdzić.Chociaż z drugiej strony jeżdżąc po mieście światła korki być może tyle spali. _________________ Nie ma trudnych pytań , trudne są tylko odpowiedzi.
NED
no koledzy bylem w listopadzie na sprawdzeniu gazu tzn podlaczyl go wymiana filterka itd wszystko ok..no fakt nie zdazy dobrze zlapac temp a ja juz go gasze:)do pracy tak samo mam kawalek 2 km..
Ja gdybym miał 2 km do pracy to powiem wam szczerze, że w ogóle bym gazu nie zużył, bo po prostu nie zdążył by mi się przełączyć na gaz przy tych obecnie panujących mrozach. Poza tym w tej chwili skład gazu co mi powiedział pracownik na stacji i co sam zauważyłem jest inny niż latem. Nie wiem czego tam jest więcej (lub mniej) ale na pewno wpływa to niekorzystnie na zużycie. Ostatnio po dłuższej trasie (w tym połowa autostradą) nie dość, że przejechałem mniej km. na zbiorniku to jeszcze nie mogłem wyjść ze zdziwienia, że tyle mi go "weszło" podczas tankowania. Nigdy jeszcze tyle litrów nie wlałem do pełna. Nie wiem, czy on jakiś "rzadszy" teraz czy co, ale to nie tylko moje takie odczucie. Słyszałem narzekania już od kilku innych z "zagazowanym" autem, więc coś jest na rzeczy.
a mi przeskakuje na postoju..ja go odpalam spale papierosa dodam gazu i przeskakuje na gaz..tez wam radze czekac na postoju bo szybcie przeskakuje..a jak sie jedzie to widomo ze wiatr i nie chce zlapac tej temp.
Tu się z Tobą zgodzę, też to zauważyłem. Jak wyjeżdżam rano z domu muszę pozamykać za sobą bramę i garaż a autko sobie wtedy pracuje na postoju to szybciej przechodzi na gaz. Z pracy już gorzej, bo jak tylko odpalę i zaraz śmigam to trwa to o wiele dłużej, nawet z 5 km, bo droga prosta i żadnych świetełek. Trochę właśnie mnie to wkurza. Muszę chyba sprawdzić termostat, bo coś wskazówka temp. słabo się podnosi.
raczej masz dobry termostat..u mnie tez dosyc dlugo sie podnosi..aale jak juz zlapie swoja temp.to ladnie trzyma..fajnie grzeje itd mozna to sprawdzic na zimnym silniku odkrec korek od zbiorniczka,jak jest walniety to bedzie caly czas plyn krazyc..chyba ze czasami sie przycina..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Samochodowe instalacje gazowe - LPG i CNG ) Instalacje LPG - II generacja
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.