Dołączył: 25 Lut 2014 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie Posiadane auto: nissan primera 1.6, 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 26 Lut 2014, 00:01
Temat postu:
brudna przepustnica
Witam wszystkich
Od niedawna posiadam primere 1.6 z 2001 roku.
Po zakupie po przejechaniu ok 150 km zapalil sie check pomaranczowa kontrolka ktorej wszyscy sie obawiaja. I zaczela sie przygoda z warsztami. Na poczatek wymiana czujnika polozenia walu, błedu nie widac wszystko spoko ale przy rozruchu na zimnym obroty spadają do 300 tylko chwilowo a później trzymają się na 1100. Nawet mi zgasł dwa razy i nie mogłem odpalić(zalany świece mokre)ale dalej 100 km i check zapalony. Kolejne sprawdzenie bledu na komputerze i wykazalo ze katalizator czy sonda lambda wykasowali i za 70 km pali sie znowu. czytam sobie tematy i sprawdzam na biezaco. ale do żeczy...
postanowilem wyczyścić przepływomierz(odpiąłem klemę+) odpiąłem przepływka i zdemontowałem obudowe filtra powietrza i jak sie okazalo pekniety dolot z filtra powietrza tuż za obejmą przy przepustnicy[/img]https://imageshack.com/i/mkmt7mj , zaglądam do przepustnicy i widzę syffffff. wyczysciłem tylko przepustnice bo tyle zdążyłem, nie zaglądałem do krokowca ale poskładałem wszystko w całość , pęknieńcie załatałem taśmą izolacyjną szczelnie, odpalam i check jak świecił tak świeci a dotego obroty 3000 zeszły do 1300 i sie zatrzymały nan tej wartosci.
zastanawiam sie czy jechać na wykasowanie błędu odrazu czy wymontowac całą przepustnice z silniczkiem i przemyc raz jeszcze bo syfu bylo sporo przez to pękniencie, i czy musze zrobic adaptacje przepustnicy(jezeli tak to prosze bardzo o linka z forum z procedurą ). Obawiam sie czy katalizator lub sonda nie są zasyfione przez pył bo nie mam pojecia jak długo ta usterka żyła. Dodoam jeszcze ze zaklejenie peknnięcia poskutkowało równiejszą pracą silnika, nie szarpie nie dławi sie nie gaśnie lepiej sie zbiera ale to pewnie przez te wysokie obroty biegu jalowego.
Z góry dziekuję pozdrawiam i szukam dalej........
Dołączył: 25 Lut 2014 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie Posiadane auto: nissan primera 1.6, 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2014, 00:17
Temat postu:
cd....
.... i znalazłem przyczynę albo tak mi się wydaje.
Zdemontowałem przepustnicę i zabrałem sie do czyszczenia, oto co odkryłem..
- na początku nie mogłem odpiąć wtyczki krokowca i zatanawiałem się co ją trzyma i oto powód https://imageshack.com/i/n8otflj nadtopiona wtyczka i styki krokowca jak widać na zdjeciu wtyczki (silniczek spalony) sam krokowiec lekko wysunięty i zastygniety w pozycji jak widać tutaj https://imageshack.com/i/n1m9a8j
- podmieniłem krokowca ale obroty skakały jak gdyby był zepsuty wiec wymontowałem i sprawdziłem mernikiem stki starego i nowego(po lewej) https://imageshack.com/i/0wzrjfj czyli ::: trzy górne mają przejscie i trzy dolne styki też na nowym, na starym nic w żadnej kombinacji nie działa upiekł sie i zastygł w pozycji jak widać lekko otwary.
- przepustnica zasyfina nagarem z błotem wszystko zaschniete na amen ale kwas do czyszczenia piekarników z wodą 1:2 zrobił co trzeba.
tyle co udalo mi się dziś zrobić i mam pytanko na koniec bo mam wizje..
jade na szrot w poniedziałek po nową wtyczke z kablami i lutuje. I teraz pytanie do wyjadaczy czy jeżeli ten zabieg(wycięcie raka) nie pomoże co robić gdzie szukać bezpiecznika(jeżeli to bezpiecznik) lub dojścia całej wiązki od tej wtyczki?
z góry dziękuje i nie życzę takich wyzwań z waszymi nissanami....
Dołączył: 25 Lut 2014 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie Posiadane auto: nissan primera 1.6, 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 02 Mar 2014, 01:33
Temat postu:
brudna przepustnica
chciałem tylko dodać że silnik zbiera się lepiej niż wcześniej przed zaklejeniem pęknięcia w dolocie i nie gaśnie tzn nie zalewa świec breją z wody i paliwa. Na zimnym silniku jest o niebo lepiej niż na rozgrzanym pomimo tego krokowca no ale w poniedzialek po operacji sie okaże....
Nie męczę już.... Miłej Niedzieli..
Dołączył: 25 Lut 2014 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie Posiadane auto: nissan primera 1.6, 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 03 Mar 2014, 22:34
Temat postu:
Re: ( Nissan Primera ) brudna przepustnica
Witam ponownie.
Jak pisałem tak zrobiłem. Zamieniłem wtyczki i kupa to samo co było czyli na starej krokówce jako tako stabilnie pracuje, na zamienniku obroty falują pomiędzy 1000-3000 obr/min. tak jak przy typowej usterce silniczka krokowego. Zamontowałem z powrotem stary i tak zostawię tymczasowo do póki czegoś nie wymyślę. Może ktoś z forumowiczów ma jakiś pomysł co sprawdzić? Sprawdziłem też pobieżnie, czyli na trzech stykach od góry kostki, napięcie i miernik pokazał - 4V czyżby sterowany był masą?(zgubiłem się już).
Mam podejrzenia że na wiązce tej od krokowca drugi koniec się tak samo nadtopił przy komputerze lub co gorsza coś się gdzieś po drodze skopciło albo sam komputer.
Nie poddaję się jeszcze i jutro po pracy posprawdzam, to co będę mógł i jadę po nowy silniczek krokowy dla pewności.
Mam takie pytanko czy silniczek ten podejdzie z Almery bo na oko to wyglądają identycznie ale mogą mieć inne parametry a tego nie mogę sprawdzić bo mój jest spalony.
z góry dziękuje....
Dołączył: 25 Lut 2014 Posty: 6 Skąd jesteś (miejscowość / region): lubelskie Posiadane auto: nissan primera 1.6, 2001r
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 05 Mar 2014, 15:43
Temat postu:
ciągle to samo
Witam wszystkich
Właśnie wróciłem ze szrotu i po raz kolejny sugerowano mi silniczek krokowy z Almery. Dostałem całą przepustnice ze wszystkim i budowa jej jest identyczna tyle ze osprzęt jest inny https://imageshack.com/i/mzt1ddj (moja po lewej) . Odkryłem też wewnętrzną różnice w budowie gniazda silniczka krokowego ma on jakąś klapkę która porusza się i jest tam sprężynka o tutaj https://imageshack.com/i/1q4mg0jhttps://imageshack.com/i/nr3n4tj (almera) i https://imageshack.com/i/0s3szsj (primera) zapewniano mnie że to jest to samo i żebym to podmienił ale mam obawy co myślicie?
Proszę pomóżcie. Mam wszystko wyjęte i nie wiem czy składać tak jak było czy czy podmieniać i ewentualnie jakiej różnicy w pracy silnika się spodziewać czy w ogóle jakaś będzie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Nissan Primera ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.